Pierwszego dnia zaraz po zapoznaniu się, każdy z uczestników napisał test z zakresu kwalifikowanej pomocy, na podstawie którego uczestnicy zostali podzieleni na grupy ćwiczeniowe. Następnie mrucząc w głowie słynne słowa: "All you need is... flow" wysłuchaliśmy wykładu przygotowanego przez dr Romana Skowrońskiego. Dotyczył on nowych wytycznych Europejskiej Rady Resuscytacji.
Zaraz po kolacji w czterech grupach, pod czujnym okiem fachowców do późnych godzin nocnych ćwiczyliśmy udzielanie kwalifikowanej pierwszej pomocy.
Sobotę spędziliśmy na poligonie wojskowym w Strzepczu. Manewry obejmowały dwa scenariusze. Pierwszy- częściej spotykany przez strażaków- katastrofa komunikacyjna: star z wycieczką szkolną wjechał w przystanek, powodując przy tym zderzenie 3 samochodów osobowych. Drugi- bardziej realny dla działań naszej grupy- wybuch w czasie koncertu wraz z poszukiwaniami osób zaginionych. Dodatkową trudnością była tu ewakuacja PPM ze strefy niebezpiecznej.
W ćwiczeniach wzięło udział 30 ratowników oraz 20 strażaków. Każda z jednostek mogła sprawdzić się w określonych działaniach m.in. zabezpieczenie miejsca zdarzenia, segregacja poszkodowanych, funkcjonowanie Polowego Punktu Medycznego, zabezpieczenie poszkodowanych na miejscu zdarzenia oraz ich ewakuacja do PPM, poszukiwanie poszkodowanych i wydostanie ich z miejsc trudno dostępnych.
Jednak najważniejszym dla nas elementem ćwiczeń była możliwość podjęcia współpracy z jednostkami, z którymi zdarza nam się działać podczas realnych zdarzeń.
Po omówieniu ćwiczeń oraz wspólnym ognisku wróciliśmy do Orla, gdzie każda jednostka przedstawiła swoją historię i działania. Na koniec dnia chwila rozrywki i trochę hazardu, czyli Kasyno:) Gratulacje dla zwycięzców:)
Niedzielny poranek minął nam na zajęciach pt. "Angielski w ratownictwie", podczas których poznawaliśmy słowa/ zwroty, które z pewnością przydadzą nam się podczas codziennej działalności. Jeszcze przed południem podsumowaliśmy całe warsztaty i bogatsi o nowe doświadczenie rozjechaliśmy się do domów.
Serdeczne podziękowania dla wszystkich uczestników oraz pozorantów za zaangażowanie w ćwiczenia.
Zarząd GR PCK Wejherowo
Ponoć będzie też część II- czyli to co działo się w Orlu