Najmłodsi uczestnicy mogli korzystać z dmuchanych zjeżdżalni i zamków, trampolin, huśtawek, przejażdżek na koniach i kucach, głaskania owieczki i innych zwierzątek. Cała polana przepełniona była bąbelkami, w tle piosenki z dziecięcych lat, na ustach dzieci uśmiechy i niebieskie jęzorki (od farbujących lodów:)). Także dorośli odjęli sobie parę lat i z chęcią korzystali z atrakcji przygotowanych dla najmłodszych:). Dodatkowo dużą popularnością cieszyły się: "napój bogów" :) oraz stanowiska gastronomiczne (pyszności:)). Organizatorzy przygotowali również całą masę konkursów m.in. pechowy unihokej, gdzie niezbędna była nasza interwencja. Poza tym impreza przebiegła bardzo miło i spokojnie. Dziękujemy za przybycie naszym ratownikom: Karolci Monice Eweli Szymonowi Miśkowi Bez Was nie byłoby tak cudownie:) Zarząd GR
|