 Sobotni poranek minął nam pod kątem postępowania z pacjentem nieprzytomnym nieurazowym, zatrzymaniem krążenia oraz pomiarem podstawowych parametrów życiowych. Natomiast część popołudniowa obejmowała postępowanie z pacjentem urazowym, z użyciem sprzętu ratowniczego. W czasie każdej tury ćwiczeń jedna z grup roboczych zaznajamiała się z określonymi procedurami ratowniczymi. Następnie przedstawiała je pozostałym uczestnikom warsztatów w postaci nagranego filmiku (gratuluje inwencji twórczej :)). Ten etap naszej pracy nie okazał się niestety bez urazowy. Jedna z naszych ratowniczek dobrych parę godzin spędziła na wejherowskim SOR. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło ;). Wieczorem nadszedł czas na podsumowanie dotychczasowych działań, czyli patrolowe ćwiczenia nocne. Tego wieczora/ nocy nie zabrakło również zajęć dotyczących Międzynarodowego Ruchu Czerwonego Krzyża i Czerwonego Półksiężyca. Po tak intensywnym dniu nadszedł czas na trochę ruchu, a co za tym idzie skorzystanie z udostępnionej sali gimnastycznej. Dbając nie tylko o kondycje fizyczną, późna noc minęła nam na wykrywaniu „kto nas wkręca” (mowa oczywiście o „Agentach molocha”). Nadszedł niedzielny poranek. Na ten dzień zaplanowaliśmy przedstawienie najważniejszych działań podjętych w ostatnim czasie przez Zarząd Grupy. Omówiliśmy także plany na przyszłość (zarówno tą bliższą jak i dalszą). Oj będzie się działo :)! Tuż przed wyjazdem Asia przedstawiła prezentację dotyczącą zagrożeń na jakie mogą być narażeni nasi ratownicy podczas podejmowania działań ratowniczych. Wskazała także jak możemy sobie radzić z poszczególnymi potencjalnymi zagrożeniami. Tak minął nam weekend. Serdecznie dziękujemy za zaangażowanie. Do zobaczenia na kolejnych (kwietniowych) warsztatach ;) Zarząd GR
| 
